03-04-2012, 12:19 AM
Zapraszam do wirtualnej podróży do zapomnianych zakątków Małopolski, może komuś się spodoba i wybierze się kiedyś w te strony : )
http://www.youtube.com/watch?v=FAL9xZM0u6M
Aby post nie był nazbyt suchy zamieszczę krótki opis terenu przedstawionego w filmiku :smile:
Jeżeli chodzi o filmik, który zamieściłem w zasadzie nie można mówić o jednej konkretnej relacji, lecz o miksie kilku połączonych w całość. Jest to w zasadzie zbiór zdjęć z różnych moich wycieczek i spacerów po najbliższej okolicy jakie sobie zafundowałem zeszłego lata : )
Krótko pisząc o Makowie jest to niewielkie miasteczko - w zeszłym roku słupek ludności przekroczył szósty tysiąc mieszkańców - położone nad malowniczą ale i groźną rzeką Skawą. Nad tą że samą rzeką położone są chociażby Wadowice, czy Zator wraz stawami – zwany Doliną Karpia. Oczywiście głównym znakiem rozpoznawalnym Skawy jest budowana od bodaj 26 lat zapora w Świnnej Porębie, jednak nazwa jak i budowa nie jest do końca rozstrzygnięta, gdyż roszczenia zgłaszają: Wadowice, Mucharz, Zembrzyce czy sama Świnna Poręba ; ]
Idąc dalszym tropem geograficznym miasto wciśnięte w dolinę Skawy, która oddziela od siebie Beskid Żywiecki, od Beskidu Makowskiego zwanego również Średnim, choć słyszałem również o Myślenickiej wersji. Rzeka od południa oraz okoliczne szczyty od północy sprawiają iż jest niewiele miejsca na zabudowę dlatego też budynki piętrzą się ku górze. Wzniesienia leżące w obrębie miasta nie są imponujące – najwyższa góra Bryndzówka ma niecałe 700 m.n.p.m.- ale rozciągają się z nich piękne widoki na Beskid Mały, Beskid Żywiecki, Tatry Wysokie, Pasmo Babiogórskie i Polic, Beskid Makowski, a przy dobrej pogodzie nawet na Śląsk.
Myślę, że jest to dobre miejsce dla osób, które nie przepadają za dużym ruchem, hałasem, tłokiem, tak jak to jest w dużych ośrodkach turystycznych. Jest to także dobra baza wypadowa do największych atrakcji zachodniej Małopolski : w obrębie godziny jazdy samochodem leży Kraków, Wieliczka, Wadowice, Kalwaria, Zator, Inwałd z parkiem miniatur, Oświęcim, Rabka, Zakopane, czy też Jezioro Żywieckie i sam Żywiec należący już do Śląska.
Silne powiązania komunikacyjne z głównymi miastami regionu i lokalnymi miejscowościami sprawiają, że posiadanie samochodu nie jest konieczne. Warto zaznaczyć że Maków leży na turystycznej, kolejowej trasie Kraków – Zakopane.
Największą atrakcją turystyczną regionu jest oczywiście Babia Góra wraz z pasmem Polic, warto jednak zaznaczyć że miasto posiada gęstą sieć szlaków pieszych jak i rowerowych, niektóre z nich łączą miasto z głównymi szlakami biegnącymi ku Paśmie Babiogórskim i Beskidzie Małym. Przez miasto przebiega również Międzynarodowa Trasa Pielgrzymkowa „Szlak Maryjny”, szlak – „Podbabiogórskie Ekomuzeum”, „Szlak Architektury Drewnianej” czy też „Trasy Konne Ekomuzeum”.
Pomimo miejskiego charakteru ponad 50 % powierzchni miasta zajmują lasy, poprzedzielane licznymi potokami i strumykami, co w połączeniu z brakiem rozwiniętego przemysłu ciężkiego sprawiają iż w lecie panują dogodne warunki dla zdrowego i aktywnego wypoczynku
Pozdrawiam!
http://www.youtube.com/watch?v=FAL9xZM0u6M
Aby post nie był nazbyt suchy zamieszczę krótki opis terenu przedstawionego w filmiku :smile:
Jeżeli chodzi o filmik, który zamieściłem w zasadzie nie można mówić o jednej konkretnej relacji, lecz o miksie kilku połączonych w całość. Jest to w zasadzie zbiór zdjęć z różnych moich wycieczek i spacerów po najbliższej okolicy jakie sobie zafundowałem zeszłego lata : )
Krótko pisząc o Makowie jest to niewielkie miasteczko - w zeszłym roku słupek ludności przekroczył szósty tysiąc mieszkańców - położone nad malowniczą ale i groźną rzeką Skawą. Nad tą że samą rzeką położone są chociażby Wadowice, czy Zator wraz stawami – zwany Doliną Karpia. Oczywiście głównym znakiem rozpoznawalnym Skawy jest budowana od bodaj 26 lat zapora w Świnnej Porębie, jednak nazwa jak i budowa nie jest do końca rozstrzygnięta, gdyż roszczenia zgłaszają: Wadowice, Mucharz, Zembrzyce czy sama Świnna Poręba ; ]
Idąc dalszym tropem geograficznym miasto wciśnięte w dolinę Skawy, która oddziela od siebie Beskid Żywiecki, od Beskidu Makowskiego zwanego również Średnim, choć słyszałem również o Myślenickiej wersji. Rzeka od południa oraz okoliczne szczyty od północy sprawiają iż jest niewiele miejsca na zabudowę dlatego też budynki piętrzą się ku górze. Wzniesienia leżące w obrębie miasta nie są imponujące – najwyższa góra Bryndzówka ma niecałe 700 m.n.p.m.- ale rozciągają się z nich piękne widoki na Beskid Mały, Beskid Żywiecki, Tatry Wysokie, Pasmo Babiogórskie i Polic, Beskid Makowski, a przy dobrej pogodzie nawet na Śląsk.
Myślę, że jest to dobre miejsce dla osób, które nie przepadają za dużym ruchem, hałasem, tłokiem, tak jak to jest w dużych ośrodkach turystycznych. Jest to także dobra baza wypadowa do największych atrakcji zachodniej Małopolski : w obrębie godziny jazdy samochodem leży Kraków, Wieliczka, Wadowice, Kalwaria, Zator, Inwałd z parkiem miniatur, Oświęcim, Rabka, Zakopane, czy też Jezioro Żywieckie i sam Żywiec należący już do Śląska.
Silne powiązania komunikacyjne z głównymi miastami regionu i lokalnymi miejscowościami sprawiają, że posiadanie samochodu nie jest konieczne. Warto zaznaczyć że Maków leży na turystycznej, kolejowej trasie Kraków – Zakopane.
Największą atrakcją turystyczną regionu jest oczywiście Babia Góra wraz z pasmem Polic, warto jednak zaznaczyć że miasto posiada gęstą sieć szlaków pieszych jak i rowerowych, niektóre z nich łączą miasto z głównymi szlakami biegnącymi ku Paśmie Babiogórskim i Beskidzie Małym. Przez miasto przebiega również Międzynarodowa Trasa Pielgrzymkowa „Szlak Maryjny”, szlak – „Podbabiogórskie Ekomuzeum”, „Szlak Architektury Drewnianej” czy też „Trasy Konne Ekomuzeum”.
Pomimo miejskiego charakteru ponad 50 % powierzchni miasta zajmują lasy, poprzedzielane licznymi potokami i strumykami, co w połączeniu z brakiem rozwiniętego przemysłu ciężkiego sprawiają iż w lecie panują dogodne warunki dla zdrowego i aktywnego wypoczynku
Pozdrawiam!
Ja najbardziej lubię grać w tenisa. W Klimku są super przygotowane korty tenisowe, dlatego mogę zawsze trochę poszaleć